Bronisław Kasper Malinowski
Towscik
Tacjana
Bronisław Kasper Malinowski (7 kwietnia
1884r., Kraków; 16 maja 1942) - polski antropolog
społeczny i ekonomiczny, podróżnik a także etnolog, religioznawca i socjolog.
Większość życia zawodowego spędził w Wielkiej
Brytanii i USA oraz na wyspach Melanezji,
gdzie prowadził badania terenowe. W podróżach towarzyszył mu przyjaciel – Stanisław Ignacy Witkiewicz. W latach 1902-1906 studiował na
wydziale filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie i
doktoryzował się tam w 1908 roku (O zasadzie ekonomii myślenia). W latach
1910-1913 podjął studia i
wykłady na London School of
Economics and Political Science przy Uniwersytecie Londyńskim. W latach 1914-1920 prowadził badania
terenowe w Australii
i Oceanii. W
roku 1916
doktoryzował się na Uniwersytecie Londyńskim. W 1927 roku objął
profesurę i pierwszą Katedrę Antropologii na Uniwersytecie Londyńskim. Dwa lata
później opublikował monografię The Sexual Life of Savages in North-Western
Melanesia (Życie seksualne dzikich w północno-zachodniej Melanezji).
W 1934 roku odbył
podróż naukową do południowej i wschodniej Afryki. W 1936 roku otrzymał
doktorat honoris causa Uniwersytetu Harvarda, a od 1939 roku był
profesorem Uniwersytetu Yale. Zmarł 16 maja 1942 w New Haven w
Stanach Zjednoczonych.
Malinowski postuluje by celem antropologa-badacza uczynić
·
uchwycenie
poglądu tubylca na świat widzianego jego oczyma, znalezienie typowych sposobów
myślenia i odczuwania, i zrozumienie co się za nimi kryje
·
ustalenie
co jest normą, zwyczajem, powszechną regułą obowiązującą w badanej społeczności
[3].
Trzonem życia społecznego jest dla Malinowskiego kultura,
rozumiana jako całokształt dziedzictwa społecznego: „urządzenia, dobra, procesy
techniczne, idee, zwyczaje i wartości”. Antropologia powinna skupiać się na analizie funkcji: jej
celem jest wyjaśnienie faktów antropologicznych poprzez rolę, jaką odgrywają w
integralnym systemie kultury, a także w zaspokajaniu potrzeb członków
społeczeństwa.
Wierzenie i
wiedza.
Jeszcze w swojej pierwszej książce Malinowski stawi się pytanie o roli
wierzenia i wiedzy w kulturze ludzkiej i dochodzi do wniosku, że wiara i wiedza
są dwa rodzaje stanu umysłowego i „różnią się sferą zastosowań”[4, 110]. Tak
już na początku swojej kariery naukowej Malinowski rozpatrywał świat ludzki
jako sferę zastosowań. Późnej on znajduje powiązania między religią i wiedzą,
które nazywa „system tradycyjnej wiedzy” [2, 243].
Materialna maszyneria kultury i związane z nią ludzkie
zachowania, czyli umiejętności techniczne i reguły współpracy, są
podtrzymywane, regulowane i ochraniane przez system tradycyjnej wiedzy. Jest to możliwe dzięki językowi,
narzędziu, które pozwala człowiekowi formułować powszechnie obowiązujące reguły
i przedstawiać je za pomocą pojęć werbalnych. Każdemu systemowi ujednoliconych
technik działania odpowiada system władzy. Działanie musi być oparte na
przewidywaniu i na ocenie kontekstu, czyli warunków, w jakich człowiek
funkcjonuje. Wyniki doświadczeń z przeszłości są w każdej wspólnocie, choćby
najpierwotniejsze, sformułowane w systemach
wiedzy, stałych, jednolicowych, a przy tym plastycznych. Człowiek bowiem w
swych kontaktach z naturą i innymi ludźmi w każdej sytuacji, jaka się pojawia,
radzi sobie w sposób konstrukcyjny i oparty na wyobraźni. Ale podstawą owego działania, któremu towarzyszy
przewidywanie, jest zawsze doświadczenie łączące z uprzednimi sukcesami lub
niepowodzeniami”[2, 243]. W religii znajdujemy obietnicę, plan, przepis na
życie i kod odnoszący się do reguł”[1, 72].
Malinowskiego kłopocie los kultur tubylskich,
ich kontakty ze światem europejskim. „Antropolog musi stale podkreślać, że
nauka nie pozwala mu dzielić ludzkości na rasy niższe i wyższe, niezdolnie do
przetrwania i zdolne do rozwoju intelektualnego”[2, 435]. „Każdy przedmiot
zmiany kulturowej można podzielić za pomocą potrójnego schematu:
(a)
Europejskie
interesy.
(b)
Procesy
kontaktu, mieszania się, przeszczepiania oraz przeobrażania dóbr kulturowych.
(c)
Skarbnica
kultury tubylskiej – jej aktywny, konserwatywny wpływ”[2, 265].
Malinowski jako założyciel funkcjonalizmu wszystkie
pojęcia definiuje przez funkcji, w których te pojęcia istnieją. W taki sposób
świat jego definicji nie rozpada się na przedmiotowy i podmiotowy, który
istnieje w wyobraźni. Główny arbitrem stanowi się skuteczność, użyteczność. Ta
użyteczność wykazuje siebie w różnych sferach życia człowieka. I działanie tej
użyteczności drobiazgowo rozkłada się, co doprowadzi do wyjaśnienia mechanizmów
i instrumentów funkcjonowania, które organizują się w instytucje, a kultura dla
Malinowskiego „jest systemem wzajemnie powiązanych instytucji”[1, 250].
Kultura dla Malinowskiego jest podstawowym pojęciem,
które obejmuje i organizuje cały świat. Zasady organizacji świata są
rozpatrywane im przez całe życie. Ich rozumienie, na jego pomysł, dozwoli
utrzymywać bezpieczeństwo w świecie z pomocą skutecznego planowanie procesów
kulturowych.
Jeden z jego postulatów brzmi tak: W kulturze nie ma
nic indywidualnego, wszystko jest podporządkowane organizacji społecznej,
znajduje się w ramach instytucji społecznych, które działają, zmieniają świat,
a to znaczy, że świat jest realnym. „...to, czego człowiek chce, czuje i
pragnie, nie jest wcale subiektywnie. [...] Silne emocje z reguły przełamują
się w działanie”[1, 98]. „Jeśli chodzi o dział znaczenie, [...] nie mamy nigdy
do czynienia z takim mającym kulturowe zastosowanie, które byłoby czysto
indywidualne i które pozostałoby poza społecznym i materialnym aparatem
kultury”[1, 105].
Malinowskim wypracowani schemat społeczeństwa, które
pasuje jako do społeczeństwa pierwotnego, tak i do współczesnych form
organizacji życia współczesnego. „Przekonujemy się tu również, że społeczna
organizacja o charterze lokalnym daje człowiekowi przestrzenną i terytorialną,
a to przez reguły dotyczące sposobów wykorzystywania przestrzeni i poprzez
zwyczajowe prawo odnoszące się do prywatnej i wspólnotowej własności”[1, 128].
„GŁÓWNE TYPY ORGANIZACJI INSTYTUCJONALNEJ
(1)
Rodzina i
pochodne organizacje pokrewieństwa
(rodzina wielka, grupa krewnych, klan)
(rodzina wielka, grupa krewnych, klan)
(2)
Społeczność
lokalna
(grupa lokalna, horda, wieś, miasteczko, miasto)
(grupa lokalna, horda, wieś, miasteczko, miasto)
(3)
Plemię
jako organizacja polityczna oparta na zasadach terytorialnych
(pierwotnie plemię, polis, miasto-państwo, państwo, państwo narodowe, imperium)
(pierwotnie plemię, polis, miasto-państwo, państwo, państwo narodowe, imperium)
(4)
Plemię
jako jednostka zintegrowana kulturowe
(5)
Grupa
wieku
(6)
Dobrowolne
stowarzeszenia
(7)
Grupy
zawodowe
(8)
Grupy
statusu oparte na zasadzie rangi, kasty i klasy ekonomicznej”[1, 160-161].
„Każda instytucja ma swój statut czy zbiorowy zamiar,
swój system zorganizowanych działań, które obejmuje personel, konkretne reguły
i normy, oraz materialną aparaturę, czy specjalne instrumenty, określone przez
statut; i swą funkcję, czy wykorzystanie rezultatów działalności, które jest
wypełnieniem czy osiągnięciem zbiorowego statusu czy zamiaru”
Według tego schematu on analizuje wolność: wolność
jako zamiar, wolność jako działanie i wolność jako rezultaty. Jako sądzi
Malinowski, „badanie każdej kultury musi być więc prowadzone w kategoriach
instytucji”[1, 160].
Schemat instytucji
[1,
163].
Wolność
|
Zaprzeczenie wolności
|
|
Zamiar
|
wybrany przez jednostkę lub grupę
|
wymuszone przez indoktrynację; narzyczone rozkazem
|
Urzeczywistnione działanie
|
zwiazanie autonomiczną odpowiadzialnością
|
kontrolowane przez organiczające autorytet
|
Rezultaty
|
dzielone równe
|
dzielone nierówne
|
[1, 174].
Temat wolność był rozpracowany Malinowskim, kiedy
europejskie społeczeństwo znajdowało się w ciągu II wojny światowej, i
naukowiec zrobił zamiar nauczenia towarzystwa naukowego zarządzać procesami
światowymi w sposób ich rozumienie, zdeterminowania, odniesienia do różnych
warunków doświadczenia. „W obecnych czasach wyrafinowania i relatywizmu jest
obowiązkiem antropologa ponowne stwierdzenie i potwierdzenie istnienia pewnych
wartości i zasad, które są niezbędne dla samego procesu utrzymania i postępu
kultury. [...] Przekonanie, że wolność, sprawiedliwość i demokracja zapewniają
najlepsze warunki dla pełnego rozwoju kultury, musi stać się elementem tego
pokoju, którego osiągniecie jest tak samo ważne, jak zwycięstwo w wojnie”[1,
29]. Za wczesna była jego wierzenie w „demokratyczne sposoby życia”[1, 28].
Naukowiec stanowił problem planowania procesu
kulturowego w celach bezpieczeństwa kultur, społeczeństw, jednostek w procesie
integracji. „Badacz społeczeństwa i kultury ludzkiej ma w dzisiejszej
okolicznościach obowiązek wyciągania praktycznych wniosków, przyjmowania
poglądów i podejmowania decyzji odnoszących się do problemów planowania oraz do
przekładania swych wniosków na konkretne sugestie polityczne”[1, 39]. „Już same
tylko definicja i analiza wolności, które są przedstawione w tej pracy,
przekonują nas o tym, że sformułowanie zamiaru, dar przewidywania oraz
podporząkowanie środków celom są samą istotą wszelkiej wolności”[1, 36].
Jedynej drogiej dalszego ruchu kultur świata
Malinowski widział we wprowadzeniu międzynarodowego prawa: „...Droga, która
prowadzi do wolnego, demokratycznego świata, do wspólnoty narodów
zjednoczonych, zdecydowanej na utrzymani trwałego pokoju. Zawarta w planie
prezydenta Wilsona ideologia powołania faktyczne skutecznej Ligi Narodów nie
jest utopią. Jest wykonalny plan, który oznacza jedyne wprowadzenie
międzynarodowego prawa i porządku do ludzkości, która stała już integralną,
silnie wewnętrznie powiązaną całością”[1, 31]. Cena, którą trzeba zapłacić za
pokój, „to zbiorowa zgoda wszystkich obywateli każdego państwa, dużego czy
małego, słabego czy potężnego, na rezygnację z części suwerenności
państwowej”[1, 41].
Wojnę i niewolnictwo rozpatrywał jako dwa wzajemnie
oddziaływujących zła. „Statut wojny i statut niewolnictwa są z zasady, i w
istocie, pokrewne. Są one też empirycznie powiązane. Niewolnictwo prawie nie
pojawi się w kulturach ludzkich bez wojny. Wojna bez niewolnictwa nie przynosiła
by zysków i byłaby w pewnych stadiach rozwoju nieprawidłowością oraz mogłaby
umrzeć śmiercią naturalnej ”[1, 278].
Definicja wolności nie była wpisana w jego system
naukowy jako indywidualna wartość. Dla tego miał trudność w określeniu tego
pojęcia przez swój schemat. Jednakie jak podstawowe pojęcie kultury
europejskiej XX wieku musiał wpisać jego w kontekst swoich ostatnich
teoretycznych prac, co sprowadzało do nieadekwatnego go stosowania w sposób
nieuprawniony odniesione z punktu widzenia semantyki”[1, 42]. Nie było
kategorii ‘wolność’ w jego strukturze światu w ujęciu indywidualnym. Ale robił
próby uzasadnić go wykorzystanie szlakiem nadania mu nowej treści. „Musi być do
konca wypiewniony obowiązek naukowego rozjaśnienia tego, do jakich bytów
słowo wolność może być w sposób uprawniony odniesione, i gdzie
pojawia się ono w sposób nieuprawniony odniesione z punktu widzenia
semantyki”[1, 42] „Moim zdaniem faktyczna trudność wynika z tego, że nie da się
przedstawić jakiejkolwiek definicji w kategoriach indywidualnej psychologii czy
indywidualnego zachowania, ponieważ zarówno wszelkie wolności indiwidualne, jak
i wszelkie aspekty indywidualnego działania, powiązane są z działaniami
innych.”[1, 43]. Na ego wychodziło, że wolność jest fazami działania ludzkiego.
„Wolność jest cechą zorganizowanych i instrunentalne wprowadzonych w życie faz
działania ludzkiego” [1, 43].
Tym nie mniej Malinowski w dużych rzeczach przewidywał
kierunek kulturowy i jego sposób postrzegania świata i go kategoryzacja jest
użyteczna. Zachęcie naukowców do instrumentalnego postrzegania rzecz
kulturowych: „Jeżeli nie odniesiemy wolność do technik i do technicznych
szczegółów kultury i jeżeli nie zrozumiemy jej w kategoriach analizy
antropologicznej, nie będzimy nigdy zdolni do ustalania realnych kryteriów
semantycznych, czy słowo to jest, czy nie jest używane w sposób uprawniony” [1,
44].
Malinowski umiał akceptować dwie strony procesu
wolności: wolność dla jednego i niewola dla drugiego. „Wolność instrumentalna
jest bowiem w rękach tych, którzy to instrumentarium stosują i kontrolują to
instrumentarium stosują i kontrolują, pojedynczo lub zbiorowo, i zależna jest
od tego, czyje zamiary są realizowane, kto korzysta z rezultatów i w jaki
sposób te rezultaty wpływają na innych” [1, 45]. „Wolność oznacza władzę.
Wolność oznacza także brak ograniczeń ”[1, 46]. „Podział wolności w
społeczeństwie, podział, który musi odnosić się do w takiej samej mierze do
celu, działania i standardu życia, jest jednym z tych konkretnych i
specyficznych problemów, których nie można pomiać”[1, 57]. „Można by nawet powiedzieć,
że Hitler dał światu maksimum całościowej wolności. Ma on wolność do
tyranizowania wszystkich swoich poddanych i zastraszenia reszty świata. Jego
poddani mają wolność mordowania wszystkich tych, który występują przeciw nim. Wszystkim
innym, Żydom, Polakom, niemieckim liberałom, których zamienił w niewolników,
dał on wzniosłą wolność duchowego podporządkowania się okrutnemu
przeznaczeniu”[1, 93].
Malinowski wydźwigał tezę, że „kultury różnią się od
siebie, kiedy chodzi o stopień wolności”[1, 46]. W tym wyraża się go
ewolucjonizm. „Kultura oznacza przede wszystkim wolność przetrwania gatunku w
najróżnorodniejszych warunkach środowiskowych, do których człowiek nie jest
odpowiedzialnio wyposażone przez naturę”[1, 49].
Malinowski krytykował mechanicznie podejście do
porównania kultur, a mianowicie Prof. John B. S. Haldane, który zaproponował
taki schemat porównania ludzi: „A może być kierowcą autobusu w Nowym
Jorku, a B kierowcą autobusu w Bielgradzie. Kto ma zdecydować o
tym, który z tych ludzi jest bardze wolny? ”[1, 80]. Malinowski odwołał się w
tej sytuacji do Franza Boasa, który zapewniał, że „osoba, będąc w pełnej harmonii
ze swą kulturą, czuje się wolna. Akceptuje ona dobrowolne nałożone na nią wymagania”[1,
77].- Franz Boas, liberty among Primitive People, w: Freedom. Its Meaning, Ruth
Nanda Anshen(red.), New York
1940, Harcourt, Brace, s. 375-380.
Literatura.
1.
Malinowski Bronisław. Wolność i
cywilizacja. T.10, Warszawa, 2001, PWN.
2.
Malinowski Bronisław. Kultura i
jej przemiany. T.9, Warszawa, 2000, PWN.
3.
Wikipedia. Malinowski Bronisław.
4.
Malinowski Bronisław. Wierzenia
pierwotny i formy ustroju społecznego. T.1, Warszawa, 2001, PWN.
Немає коментарів:
Дописати коментар